Alkoholik od kołyskiAosiaBiuletyn „Dlaczego”By zacząć trzeźwieć musiałem zrezygnować ze swego egoizmuCzarodziejskie zaklęcieCzy byłem młodym alkoholikiem?Czy w październiku muszę być tak cholernie pokorny?Dlaczego?Dzięki Wam uwierzyłamDziewczyny nie rezygnujcie z siebieGdzie są kobiety?InwokacjaJestem alkoholikiemJestem kobietą – IwonaLista odpowiedziMagiczny składnik, czasMam na imię Ania i jestem alkoholiczkąMityng – tylko zalecenia – nie przepisyMoja modlitwaMoja uczciwość wczoraj i dziśMoje życie zyskało nową jakośćNareszcie czuję się na miejscuNie jestem gorszaOdwaga w działaniu i jego pomocOtworzyłem się na zaufanie innychPianka na wąsachPokorny czy inteligentny?Służąc drugiemu AATak długo jak Bóg nas potrzebujeWymówkiZacząć od małegoZaufanie, teoria czy konieczność?Życie moje
Alkoholizm – choroba czy kalectwo?Bezsilna nie znaczy bezradnaBóg dał mi siłę bycia kobietą w AAChory kotekCztery pory rokuCzy traktujesz sponsora jak głupola?Dana moja radość w pisaniuDo przyjaciół MDzień po dniu, tydzień po tygodniuGdybyHistoria osobista – trzeźwiejąca alkoholiczkaJak pomógł mi sponsor – tym tylko, że byłJestem kobietąJestem wolną i niezależna kobietąLokomotywaMam na imię AdriannaMimo swojej niepełnosprawności daję sobie radęMój pierwszy krok – działanieMoja niemota i droga do AAMoje dno znajdowało się dużo niżej niż myślałam, dużo niżejMyślałem, że jestem inny – Lech AANawet we śnieNowicjuszOstateczny sukcesPan HilaryPierwsza świaczkaPrawda mnie uwolniłaŚwiatełko w tuneluW służbie znalazłem sensWymyśliłam sobie, że jestem wyjątkowa Zapomniał wółZawsze są mityngi